Wiadomości branżowe

Polański ekskluzywnie dla WPROST na majówkę

Polański ekskluzywnie dla WPROST na majówkę
Wywiadów nie udzielał od wielu lat. Po prostu nie lubi. Swoje życie dzieli między Paryż a szwajcarski Gstaad. Na rozmowę umawiamy się w jego alpejskim domu. Nie było łatwo doprowadzić do spotkania, poprzedziły je miesiące starań. W specjalnym wydaniu WPROST NA MAJÓWKĘ – pierwszy od lat wywiad z Romanem Polańskim.Ponadto w specjalnym wydaniu WPROST: Michał Kobosko pisze o kondycji profesji dziennikarskiej, Anna Dymna w rozmowie z Magdaleną Rigamonti wspomina Wiesława Dymnego, Cezary Michalski prowadzi czytelników przez historię tabloidów, a Robert Makłowicz wypowiada wojnę karkówce z grilla. We WPROST NA MAJÓWKĘ także gbur czy człowiek w masce – kim jest Kuba Wojewódzki, kobiece oblicze polskiego kryminału, nowe szaty Władimira Putina oraz szaty wstydliwie wypożyczone, czyli skąd polskie gwiazdy biorą swoje kreacje (i ile za to płacą).   Mówiąc wprost, czasy coraz dziwniejsze, a właściwie zupełnie pokręcone. Okazało się ostatnio, że dziennikarze muszą

Wywiadów nie udzielał od wielu lat. Po prostu nie lubi. Swoje życie dzieli między Paryż a szwajcarski Gstaad. Na rozmowę umawiamy się w jego alpejskim domu. Nie było łatwo doprowadzić do spotkania, poprzedziły je miesiące starań. W specjalnym wydaniu WPROST NA MAJÓWKĘ – pierwszy od lat wywiad z Romanem Polańskim.

Ponadto w specjalnym wydaniu WPROST: Michał Kobosko pisze o kondycji profesji dziennikarskiej, Anna Dymna w rozmowie z Magdaleną Rigamonti wspomina Wiesława Dymnego, Cezary Michalski prowadzi czytelników przez historię tabloidów, a Robert Makłowicz wypowiada wojnę karkówce z grilla. We WPROST NA MAJÓWKĘ także gbur czy człowiek w masce – kim jest Kuba Wojewódzki, kobiece oblicze polskiego kryminału, nowe szaty Władimira Putina oraz szaty wstydliwie wypożyczone, czyli skąd polskie gwiazdy biorą swoje kreacje (i ile za to płacą).   

Mówiąc wprost, czasy coraz dziwniejsze, a właściwie zupełnie pokręcone. Okazało się ostatnio, że dziennikarze muszą się tłumaczyć z własnych przekonań. Nie z tego, że je mają. (…) Tłumaczyć się muszą z tych, niestety, dość wyjątkowych sytuacji, gdy wychodzą poza utarte szlaki – i przedstawiają opinie niezgodne ze sposobem myślenia ich wiernej klienteli – pisze we wstępniaku do specjalnego wydania tygodnika WPROST redaktor naczelny Michał Kobosko. I przywołuje badania, z których wynika, że Polacy nie ufają dziennikarzom. Mam wrażenie, że ci dziennikarze, którzy uparli się łączyć robotę w redakcji z robieniem ostrej polityki, sprawią, że nasza profesja szybciej, niż myślimy, zastuka o dno. Wyścig trwa – konstatuje Kobosko.

18 maja na polskie ekrany wchodzi film „Roman Polański” – osobista filmowa opowieść wybitnego reżysera o nim samym i jego życiu. Przed premierą z Polańskim specjalnie dla WPROST rozmawia Anna Serdiukow. Reżyser zdradza w nim m.in. dlaczego powstał film. Książek o mnie, jak wiem, jest około 40. To same brednie! – mówi.  I dodaje, że unika wywiadów, bo nie chce wyjaśniać pewnych spraw, wracać do przeszłości. W rozmowie wraca do samych początków swojego życia filmowego. Mówi też o tym, dlaczego wyjechał z Polski. Uważam, że to jest blisko, ówczesna Polska komunistyczna i obecna Korea Północna. W pewnym sensie byliśmy więźniami w ojczyźnie – mówi Polański. Ocenia też polskie kino. Krytycznie. Na ogół jest tak: puszcza pani polski film, zaczyna się bez dialogu, wszystko jest OK, i ktoś zaczyna mówić. I to już brzmi fałszywie. Mówią inaczej niż w życiu – mówi. Chociaż, jak przyznaje, jest kilku aktorów, którzy nie mają tego problemu. Janusz Gajos, z którym zagrałem w „Zemście” Wajdy, mówi jak człowiek, choć sztuka jest pisana wierszem. Gajos jest znakomitym aktorem, przyjemnie się go ogląda w filmach, świetnie się z nim pracuje  – przyznaje Polański. Opowiada też o ostatnio wdzianych filmach. „Wstyd”, „Jak zostać królem”, „Żelazna Dama” z Meryl Streep, która jest tak dobra, że nawet film mi się podobał. Mówi też o swoim skomplikowanym stosunku do Polski, do Stanów Zjednoczonych i do Francji. Ekskluzywny wywiad z Romanem Polańskim w specjalnym WPROST NA MAJÓWKĘ.

A to już wiesz?  Najlepsze filmy 2012 i największe polskie sensacje. Ruszył plebiscyt Złote Kaczki 2012

Na łamach WPROST także… Kuba Wojewódzki. Człowiek głupi, ale z aspiracjami. Do tego składający się wyłącznie z kości i ego – mówi o sobie. To oczywiście kokieteria, ale nie tylko. Od 30 lat krąży po orbicie mediów, ale tak wysoko jak dziś nie był nigdy. Grzecznie odmawia rozmowy na swój temat. Bo wie, że otacza go bariera milczenia, a przyjaciele mają zakaz informowania o jego życiu prywatnym. Jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników gwiazdy wykręca się zdawkowym: „Mogę jedynie potwierdzić, że Kuba sukces zawdzięcza własnej pracy”. Producent polsatowskiego „Idola” nie wypowiada się o konkurencji. Była dziewczyna Anna Mucha zdenerwowana pytaniem o Wojewódzkiego rzuca słuchawką. Wydawcy i współpracownicy stawiają sprawę jasno: Kuba to gwiazda, po której się nie „jedzie”. To jemu wolno „jechać” po innych. Na tym przecież zbudował swój wizerunek. Jaki jest Kuba Wojewódzki – o tym w specjalnym wydaniu WPROST NA MAJÓWKĘ.

We WPROST również kobiece oblicze polskiego kryminału. Do tej pory kryminalistyka to był – z pewnymi wyjątkami – męski świat. Teraz wdarły się do niego delikatne blondynki i zaczęły go zmieniać. Po swojemu. Gaja zaczęła zabijać na początku podstawówki. Dziś ma na swym koncie kilkadziesiąt istnień ludzkich. Anna i Joanna pierwsze ofiary uśmierciły dopiero po trzydziestce. Ich sumienia obciąża łącznie co najmniej kilkanaście trupów. Łączy je przekonanie, że urodziły się, by ścigać, dopadać, zadawać śmierć. I karać. Rodzime morderczynie niespecjalnie przystają do profilu stworzonego przez amerykańskich speców od przestępczości. Jakie są i dlaczego z zabijania uczyniły sens swego życia? Rozmowa z autorkami kryminałów – na łamach specjalnego wydania WPROST.  

WPROST NA MAJÓWKĘ wspomina też Wiesława Dymnego. Teraz mówiono by o nim jako o gwieździe. Wielkiej gwieździe. Współtwórca słynnej Piwnicy pod Baranami, autor piosenek, scenariuszy, oper, malarz, kostiumograf, aktor i satyryk, nie żyje od ponad 34 lat. Jednak w Krakowie jego sława nie gaśnie. Jak biorę pod uwagę, że on pół życia przepił, to zaczynam się zastanawiać, kiedy to wszystko napisał, namalował, zrobił, wyrzeźbił, sfotografował – opowiada Magdalenie Rigamonti Anna Dymna. Mówi też o miłości i o swoim niełatwym związku z artystą. Od wielu lat żyję z innym mężczyzną i jestem szczęśliwa, ale przecież gdyby nie Dymny, to takiej mnie by w ogóle nie było. Po nim zostało światło, które kiedyś obudzone, nie gaśnie. Oczywiście życie z Wieśkiem było też przerażająco trudne. Teraz myślę, że musiałam być straszliwie zakochana, skoro to wszystko zniosłam. Rozmowa z Anną Dymną w specjalnym wydaniu WPROST NA MAJÓWKĘ.

A to już wiesz?  Samsung i Konami gwarantują piłkarskie emocje

We WPROST także krótka historia o tym skąd się wzięła „krew na pierwszej stronie”, czyli jak nami kręcą tabloidy. Jedną z pierwszych gazet za centa był „The New York Sun”. Jego wydawca odkrył, że krwawe historie mordów zwiększają nakład. I tak to się zaczęło. Chociaż za prawdziwych przodków dzisiejszych tabloidów uważa się angielskie „pamflety”, satyryczno-informacyjne gazetki wydawane w XVII w. w czasie wojny domowej pomiędzy Oliverem Cromwellem a królem Karolem I. Po 200 latach nauczyliśmy się żyć z tabloidami, uznawać ich nieformalną władzę nad naszym światem. I tylko pewien subtelny redaktor brytyjskiej konserwatywnej gazety „The Times”, kiedy Murdoch wyrzucił go z pracy po kupnie tego tytułu w 1981 r., miał powiedzieć, trochę jak ostatni smutny dinozaur ambitniejszego dziennikarstwa: „Brytyjska prasa z tabloidu powstała i w tabloid się obróci” – pisze we WPROST Cezary Michalski. Historia tabloidów – w specjalnym wydaniu WPROST NA MAJÓWKĘ.

Tuż przed inauguracją trzeciej kadencji Władimira Putina jako prezydenta Rosji, WPROST zagląda do… szafy rosyjskiego polityka. Z okazji inauguracji Putin włoży na siebie sto tysięcy dolarów. Nie licząc bielizny. Na taką kwotę eksperci od ekskluzywnej odzieży wycenili wdzianko, jakie szykuje dla niego słynny rzymski dom mody Brioni. Wygląda na to, że Putin pozazdrościł Amerykanom. W USA każde zaprzysiężenie nowego prezydenta daje sposobność do demonstracji nowych trendów w modzie. W Rosji jak dotąd panowały inne zwyczaje – wystarczyły kuse spodnie, przydługie mankiety i czerwony krawat. Najwyższy czas na zmiany. Na Kreml właśnie nadchodzą garnitury na jedwabnych podszewkach z najdelikatniejszej wełny szyte nićmi z końskiego włosia. Putin chce być jak Silvio Berlusconi. Albo jeszcze lepiej – jak Bond, James Bond. „Putin spod igły” – w specjalnym wydaniu WPROST NA MAJÓWKĘ.

A skoro jesteśmy przy kreacjach, i to luksusowych kreacjach… Jeśli zazdrościcie szałowej kreacji Dodzie, Małgorzacie Kożuchowskiej, Robertowi Janowskiemu albo prezenterom prowadzącym programy śniadaniowe – to WPROST uspokaja, nie ma czego zazdrościć. Nasze polskie niby-gwiazdy z niby-show-biznesu lansują się w niby-własnych drogich ciuchach i wożą się niby-własnymi limuzynami. Na świecie, czyli głownie za oceanem, pożyczanie kreacji na jeden wieczór czy jedno wyjście nie jest niczym wstydliwym. U nas póki co jest inaczej. Celebryci, aktorzy i prezenterzy pytani przez WPRSOT, ile pieniędzy inwestują we własny wizerunek, a ile ich kreacji pochodzi z wypożyczalni, zgodnie odmawiali komentarza. Ale według nieoficjalnych informacji zebranych w showroomach do najbardziej pożyczalskich gwiazd należą te najlepiej ubrane. Kto, co i gdzie pożycza oraz ile to kosztuje – o tym we WPROST NA MAJÓWKĘ.

A to już wiesz?  Grupa Kapitałowa ATM: wyniki finansowe w 2012 roku

Majówka to także tradycyjne otwarcie sezonu grillowego. Na łamach specjalnego wydania WPROST wojnę śmierdzącym oparom i wszechobecnej karkówce wypowiada nie kto inny jak Robert Makłowicz. Ważny jest przede wszystkim opał. Węgiel drzewny lub brykiety są w naszych warunkach koniecznością, ale będąc na południu Europy, lepiej spróbować  obciętych, suchych gałązek winorośli, które nadają jedzeniu aromat. A do jedzenia to recepta jest prosta – jak najmniej przypraw. Rzeczy mają smakować tym, czym są. Zatem jak najświeższe, najlepszej jakości składniki, bez posypek, wzmaczniaczy smaku, maltretowania tygodniami w marynatach. Sól morska, świeżo zmielony pieprz, świeże zioła, oliwa, wino – oto wystarczający z reguły bagaż przypraw. Przepisy na grilla Roberta Makłowicza – we WPROST NA MAJÓWKĘ.

Specjalne wydanie WPROST NA MAJÓWKĘ w kioskach od piątku, 27 kwietnia 2012 r. E-wydanie tygodnika – już w czwartek o godz. 22.00. E-wydanie jest dostępne na stronie tygodnika (ewydanie.wprost.pl) oraz u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. na witrynach e-kiosk (www.e-kiosk.pl), eGazety (www.egazety.pl) oraz Nexto (www.nexto.pl). WPROST jest również dostępne w wydaniu na tablety i smartfony w App Store oraz na Android Market. Szczegóły – na www.wprost24.pl.

Kolejny regularny numer WPROST ukaże się 7 maja.

Specjalne wydanie WPROST NA MAJÓWKĘ wspierane jest kampanią promocyjną na antenie Radia Zet, RMF oraz PIN, a także kampanią prasową w dziennikach „Polska The Times”, „Puls Biznesu” i „Dziennika Gazeta Prawna” oraz internetową w portalach Onet, WP i serwisach wydawanych przez PMPG.

*****

Obchodzący w tym roku 30. urodziny tygodnik WPROST to jeden z wiodących ogólnopolskich tygodników społeczno-informacyjnych. Ukazuje się od 1982 r. Wydawcą tygodnika WPROST jest Agencja Wydawniczo-Reklamowa WPROST. Jej większościowym udziałowcem jest Platforma Mediowa Point Group SA. Redaktorem naczelnym WPROST jest Michał Kobosko. Tygodnik WPROST jest jednym z najczęściej cytowanych mediów i najczęściej cytowanym tygodnikiem opinii w Polsce. 

Źródło Platforma Mediowa Point Group SA. Dostarczył netPR.pl

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy