Data publikacji: 2016-09-01
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Light Move Festival. Łódź ma moc!
Kategoria: BIZNES, Kultura
Festiwale światła robią furorę na świecie. Miasta zamieniają w magiczne krainy iskrzące feerią barw. Nic dziwnego, że przyciągają jak magnez okolicznych mieszkańców i turystów z całego świata. Dostrzegli to łódzcy społecznicy, którzy stworzyli Light. Move. Festival.
Kolorowe iluminacje podświetlają zabytkowe kamienice, na fasadach wyświetlane są mappingi 2D/3D, czyli kilkuminutowe animacje dostosowane do architektonicznych detali budynku. Widowisko uzupełniają wielkoformatowe projekcje oraz instalacje świetlne w parkach miejskich. Co roku Light. Move. Festival. maluje światłem nowe oblicze miasta, które mieni się tysiącami świateł. Jednocześnie promuje proekologiczne wykorzystanie światła, bo wszystkie iluminacje architektoniczne, prezentowane przez 3 dni festiwalu razem zużywają tyle prądu, ile potrzeba do zagotowania 5 czajników wody!
Z miłości do architektury
Pomysł stworzenia w Łodzi „Festiwalu Kinetycznej Sztuki Światła” Live. Move. Festival. powstał sześć lat temu w głowach Norberta Wasserfutha-Grzybowskiego i Beaty Konieczniak. – Od lat zachwycaliśmy się XIX-wieczną architekturą Łodzi. Chcieliśmy stworzyć inicjatywę, która podkreśli jej piękno i indywidualny charakter. Aby to osiągnąć postanowiliśmy wykorzystać światło – wspomina Beata Konieczniak, pomysłodawca. Tak powstał pomysł zorganizowania Light. Move. Festival. Od 2011 roku powołana w tym celu Fundacja Lux Pro Monumentis (po łacinie: Światło dla zabytków) organizuje festiwal światła.
Festiwal na pół miliona osób
Założyciele Light. Move. Festival. stawiają na egalitarność. Wydarzenie wyprowadza sztukę do widza i zapewnia mu swobodne uczestnictwo. Dlatego w ostatniej, 5. edycji festiwalu iluminacje oglądało aż 550 tys. osób. To jedyny festiwal światła w Polsce organizowany na tak dużą skalę, ale także największe otwarte wydarzenie kulturalne w naszym kraju. Widowisko tworzą artyści polscy i zagraniczni m.in. krakowska grupa w składzie Sebastian Jachomowicz i Robert Słowik, łódzka Lightcast, szczecińska grupa nieDAsię i francuska grupa Tilt.
To już 6. edycja Light. Move. Festival.
W tym roku tematem przewodnim jest oniryzm. – W sztukach plastycznych pojawiał się w dziełach Francisca Goi czy Salvadora Dalego. Oniryzm, czyli sen lub marzenie jest tematem wymarzonym dla festiwalu światła i ciekawym dla artystów. Wyobraźnia jest nieokiełznana i takie projekty pokażemy w tym roku – zapewnia Beata Konieczniak.
6. edycja już 7-9 października 2016 roku od 18.45 do północy.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Kultura